W Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej komiksy są nieomal sztuką, a z pewnością swoistą dumą narodową. Towarzyszą Amerykanom od lat trzydziestych ubiegłego wieku i cieszą się niesłabnąca popularnością. Japończycy mają swoją wersję specyficznego komiksu zwanego manga- i są z niej równie dumni. Bohaterowie obu rodzajów komiksu na stałe wpisują się w wyobraźnię swoich czytelników i śmiało wkraczają do popkultury. Nic więc dziwnego, ze powstają ich figurkowe odpowiedniki. I nic tez dziwnego, że masa fanów pragnie je kolekcjonować.

W Stanach Zjednoczonych królują oczywiście głównie figurki z tamtejszej popkultury, a więc bohaterowie komiksów, głównie związanych z wydawnictwami DC i Marvel. Można więc nabyć własnego Spider-Mana, członków X-men, a także Batmana, czy Supermana. Oczywiście koneser kina również znajdzie coś dla siebie- figurki herosów i złoczyńców ze srebrnego ekranu również są sprzedawani. Jeśli więc jesteśmy fanami na przykład obcego z obrazu Ridleya Scotta, czy też fascynuje nas postać Freddiego Krugera, a może zawsze chcieliśmy posiadać własnego Dartha Vadera- możemy zamówić sobie taką miniaturę prosto do domu. W Japonii z kolei królują postacie z mangi i anime. W Polsce ten nurt kojarzy się wprawdzie głównie z takimi tytułami jak Dragonball, Pokemon i Czarodziejki z Księżyca- ale w Kraju Kwitnącej Wiśni wybór modeli jest wręcz niewyobrażalny. W Japonii sztuka mangi i anime stała się elementem codzienności do tego stopnia, że niektórym modelom nadawane są właściwości praktyczne. Może się więc okazać, że perfekcyjnie wykonany i odwzorowany z artyzmem model to w rzeczywistości na przykład lampka nocna.

Figurki odwzorowane są w najmniejszych detalach- nierzadko ręcznie malowane stanowią miniaturowe dzieła sztuki. Niektóre mają ruchome elementy, głównie kończyny i głowę, a także dodatkowe elementy ekwipunku. Jak łatwo się domyśleć, nie są to produkty tanie. Cena pojedynczej, nowej figurki zaczyna się zwykle od kilkuset złotych. Zakup archiwalnych, już nie produkowanych figurek jest nie tylko trudny, ale i kosztowny. Nie tylko trzeba znaleźć kogoś, kto taki unikat posiada, ale też zapłacić za niego- i to niemało. Za Oceanem ceny unikatowych figurek osiągają astronomiczne kwoty. Najbardziej cenione są figurki w oryginalnych opakowaniach. Posiadacz tego typu figurki może zażądać kilkunastu tysięcy dolarów- a i tak sprzeda nieomal „na pniu”.

W Polsce kolekcjonerstwo figurkowe znajduje się jeszcze w powijakach, więc ciężko u nas znaleźć modele unikatowe i cenne. Choć wybór nowych figurek w porównaniu ze sklepami amerykańskimi jest mały, to i tak liczba miniatur, które można zamówić w sklepach internetowych może przyprawić o zawrót głowy. Dominują oczywiście bohaterowie amerykańskich komiksów oraz filmów spod marki Gwiezdnych Wojen, choć nietrudno znaleźć postacie z filmów, czy seriali. Warto też podkreślić, że Polacy dorobili się własnych figurek- choćby Bolka i Lolka, choć nie da się ukryć, że ich jakość nie przystaje jeszcze do standardów zachodnich.

Kolekcjonowanie figurek to niezwykłe hobby. Choć wymaga nieco czasu i nierzadko sporych nakładów finansowych- posiadanie kolekcji reprezentującej bohaterów naszego dzieciństwa jest szalenie satysfakcjonujące.